Wzdęcia i gazy – wstydliwy problem
Gazy i wzdęcia są niezwykle kłopotliwym problemem, szczególnie dla osób, które mają dziedziczną skłonność do ich wzmożonej produkcji. Pewna ilość gazów czyli 180-720 g jest zupełnie normalna dla każdego człowieka. Większość z nich jest bezwonna, ale w wyniku fermentacji zachodzącej w jelicie grubym może dojść do wytwarzania gazów zapachowych, które bywają sporym wyzwaniem i problemem. Czy da się je w ogóle wykluczyć lub choćby zredukować ich natężenie?
Jak powstają gazy?
Gazy powstają w wyniku niestrawionych resztek pożywienia, które dostają się do jelita grubego, a tam czekają na swoją fermentację. W wyniku tego procesu wyzwalają się gazy, takie jak: dwutlenek węgla, azot, metan i wodór. Do tego dochodzi jeszcze tlen, który dostaje się do jamy ustnej w momencie połykania kęsów pożywienia. Taka mieszanka staje się wonnym gazem, który ma nieprzyjemny zapach.
Czy można je ograniczyć?
Niestety wielu z nas ma dziedziczną skłonność do wyzwalania gazów w większej ilości. Ma to także związek z budową jelit. W dużej mierze gazy można ograniczyć poprzez dietę oraz wolniejsze jedzenie, zmniejszenie kęsów pokarmów i brak napojów podczas posiłków. Niektórzy nie trawią laktozy oraz skrobi, stąd gazy są ich częstszą dolegliwością. Przyjmowanie leków dostępnych bez recepty, które mają ograniczyć wzdęcia, raczej odradzamy. To zawsze chemiczne środki, a tych lepiej nie przyjmować w nadmiarze.
Dieta powstrzymująca gazy
Istnieje kilka dobrych rad żywieniowych, które pozwolą w pewnym stopniu ograniczyć produkcję gazów. Przede wszystkim należy zminimalizować przyjmowanie laktozy oraz cukrów i skrobi. Trudne do strawienia cukry znajdują się głównie w roślinach strączkowych jak groch, fasola, kapusta, kalafior, brukselka czy soczewica. Innym składnikiem, który zwiększa produkcję gazów jest laktoza zawarta głównie w mleku i nabiale. Bywa, że nietolerancja laktozy zwiększa aż ośmiokrotnie ilość wytwarzanych gazów. Warto zbadać czy należymy do osób, które mają kłopot z trawieniem laktozy. Aby nie mieć tego rodzaju problemu potrzeba nam enzymu laktazy. Bywa, że miewamy go za mało, aby strawić cukry. Po konsultacji z lekarzem laktazę można przyjmować w postaci leku. Istotne znaczenie dla zwiększonej produkcji gazów ma także spożywanie jabłek. Wystarczy wypicie 3 szklanek soku z jabłek, aby aż czterokrotnie zwiększyć ich ilość. Przyjmowanie zbyt dużych dawek witaminy C także sprzyja powstawania gazów. Bezpieczna jej dawka to 200 mg, a resztę należy uzupełnić poprzez spożywanie papryki słodkiej i owoców cytrusowych.