Dr Patrycja Tylicz – Lisińska

Po studiach na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, ukończonych w 1998 r., podjęłam prywatną praktykę, którą prowadzę nieprzerwanie do chwili obecnej. Po kilku latach pracy rozpoczęłam studia podyplomowe z zakresu medycyny estetycznej na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym-jedynej w Polsce uniwersyteckiej jednostce, prowadzącej takie studia. Ukończyłam je w 2012 roku z wynikiem bardzo dobrym. Jednocześnie uczestniczyłam w wielu kursach, szkoleniach, kongresach i sympozjach, zapewniających wszechstronne spojrzenie na dynamicznie rozwijającą się nową gałąź medycyny. Studia podyplomowe zapewniły mi prawo do używania tytułu lekarza medycyny estetycznej, ale i pozwoliły na poznanie wiedzy z zakresu dermatologii klinicznej, psychodermatologii, chorób alergicznych skóry, nowotworowych, infekcyjnych i endokrynologicznych w interesującym mnie aspekcie.

Jestem członkiem i jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Lekarzy Medycyny Estetycznej POLME.

Jako stomatolog często ostrzykuję pacjentów dotkniętych bruksizmem za pomocą toksyny botulinowej. Bruksizm to parafunkcja dotykająca nerwowe osoby i polega na nawykowym zgrzytaniu (lub zaciskaniu) zębami. Występuje zazwyczaj w nocy, ale nie tylko. Konsekwencją bruksizmu jest nieodwracalne ścieranie zębów, obniżenie wysokości zwarcia, dysfunkcje stawu skroniowo-żuchwowego, wypadanie wypełnień, niszczenie prac protetycznych typu korony i licówki, bóle głowy. Szyny relaksacyjne zalecane na noc przez dentystów często okazują się niewystarczające, ponieważ część pacjentów ich nie akceptuje (dyskomfort, nieświadome wypluwanie zaraz po zaśnięciu, etc.) i jedynym rozwiązaniem działającym na przyczynę problemu jest osłabienie siły działania mięśni żwaczy poprzez odpowiednio dobrane dawki botoksu. Warto zaznaczyć, że prawidłowo wykonany zabieg w żadnym wypadku nie upośledza mowy, żucia pokarmów, a dodatkowo wyszczupla kwadratowe w kształcie twarze, co jest ważne szczególnie dla kobiet (nadmiernie aktywne mięśnie żwacze powodują niekorzystne zmiany w owalu twarzy).

Zapraszam do współpracy, dr Patrycja Tylicz – Lisińska