Implanty ślimakowe szansą na lepszy słuch

Implanty ślimakowe to już dziś coraz powszechniejszy sposób na odzyskanie słuchu przez osoby głuche lub głęboko niedosłyszące. Ta elektroniczna proteza pomogła już niejednemu choremu odmienić życie i nadać mu większego komfortu.

Czym jest implant ślimakowe?

Implant ślimakowy to nic innego, jak elektroniczne urządzenie, które składa się z części zewnętrznej i wewnętrznej. Na zewnątrz znajduje się procesor dźwięku, który wyłapuje dźwięki z otoczenia i przetwarzając je doprowadza do odbiornika wszczepionego w głąb ucha. Dzięki temu rozwiązaniu chory zaczyna słyszeć dźwięki otoczenia, choć wciąż jest to nieco inny odbiór, aniżeli u osoby zdrowej. Zdecydowanie pomaga jednak w codziennym funkcjonowaniu.

Kto ma szanse na implant?

Implanty ślimakowe wszczepia się w pierwszej kolejności dzieciom, które w wyniku wady genetycznej urodziły się bez możliwości słyszenia. Tacy mali pacjenci przechodzą badania przesiewowe zaraz po urodzeniu, po czym w ciągu kilku miesięcy wykonywana jest operacja wszczepianie protezy słuchu. Chodzi o to, aby dziecko jak najszybciej miało szansę usłyszeć pierwsze dźwięki, dzięki czemu jego rozwój będzie przebiegał prawidłowo.
Kolejną grupą chorych są osoby, które utraciły słuch w wyniku urazów mechanicznych, sytuacji losowych. Na samym końcu mogą zakwalifikować się osoby starsze, które nie uzyskują poprawy słuchu poprzez użytkowanie aparatów słuchowych.

Implanty bilateralne

Jeszcze do niedawana wszczepiało się wyłącznie jeden implant, mimo że chory nie słyszał na oba uszy. Powoli ulega to zmianie i coraz częściej stosuje się implanty bilateralne, a więc na dwoje uszu. Ma to znacznie głównie w przypadku dzieci, które dzięki temu zyskują lepszą orientację w przestrzeni, mogą bez problemu zlokalizować dobiegający do nich dźwięk, a tym samym łatwiej uczą się przyswajania mowy oraz umiejętności czytania. Operacja wszczepienia dwóch implantów odbywa się osobno, jednak trzeba je wykonać możliwe jak najszybciej. Ucho, do którego nie dobiegają bodźce słuchowe przez dłuży czas zatraca swój potencjał i wówczas trudniej jest uzyskać oczekiwane efekty zabiegu. Z przeprowadzonych badań wynika, że odstęp czasowy musi się wahać od 1-3,5 lat. Niestety jak do tej pory w Polsce nie wykonuje się wielu takich operacji ze względu na niedostateczne fundusze. Na świecie implant bilateralny jest już standardem i znacznie poprawia komfort życia chorych. W naszym kraju możliwość otrzymania tego typu implantu uzyskuje się z konkretnych wskazań lekarza.